Wydatki na dziecko zaczynają się już od momentu poczęcia. A jeśli mamy problem z zajściem w ciążę – to jeszcze wcześniej. Niestety nasza służba zdrowia nie jest idealna i czasem musimy wydać wcale niemałe pieniądze na prywatne wizyty czy badania. Jeśli jednak mamy szczęście i uda się wszystko załatwić na NFZ (lub w prywatnej służbie zdrowia, którą opłaca pracodawca) możemy uznać się za szczęśliwców :). Nie będę tutaj pisać, które badania warto robić, które nie albo czy robić USG raz na tydzień/miesiąc/trymestr. Wszystkie medyczne decyzje powinnaś podejmować ze swoim lekarzem. Wiedzę na temat ciąży i badań z nią związanych możesz znaleźć między innymi na stronie: mamaginekolog.pl.
Gdzie w takim razie możesz szukać oszczędności w ciąży? Przede wszystkim – w ubraniach!
Moim wielkim zdziwieniem było, gdy poszłam do sklepu w którym zwykle kupuje swoje jeansy i odkryłam, że ciążowe spodnie są o 50-100 zł droższe od zwykłych. Pomyślałam sobie jak to, przecież takie spodnie będę nosić max. 9 miesięcy i mam wydać na nie tyle kasy? (Wtedy nie wiedziałam, że po ciąży też będę je nosić. Jednak nie nosiłam ich więcej niż rok.). I tak z większością ubrań dla ciężarnych. Czekałam na promocję w Lidlu, Biedronce ale nie zawsze te ubrania trafiały w mój gust. Uważałam, że cena była zbyt wysoka, jak na coś, co mam ubrać przez krótki okres w moim życiu jakim jest ciąża – a przecież brzuch nie pojawia się od razu.
Dlatego mogę wam polecić – kupowanie używanych rzeczy na olx lub allegro. I nie potrzebujesz ich wcale dużo! W zależności od tego, w jakie pory roku wypadnie twój drugi i trzeci trymestr – możesz uciec od kosztów kupowania ciepłej kurtki lub krótkich spodenek. Nie zakładaj też, że potrzebujesz wszystko kupić – ja w swoje bluzy i bluzki wchodziłam bez problemu większość ciąży. To, że były opięte na moim brzuchu wcale mi nie przeszkadzało. Ponieważ przestałam pracować dopiero w ostatnim miesiącu ciąży – nie mogłam pozwolić sobie w trzecim trymestrze zmienić wszystko na rozciągnięte dresy.
Jednak mimo tego, że sporo moich ubrań kupiłam używanych lub w dyskoncie, kwota jaką przeznaczyłam na ubrania w ciąży wyniosła 564.23 zł! I nawet gdybym usunęła wydatki, które z perspektywy czasu wydają się mi zbędne – kwota ta wynosiłaby 75 zł mniej..
Więc co takiego kupiłam?
Dla porównania, gdybym kupiła wszystko nowe w H&M, C&A raz w Lidl (chociaż w Lidlu nie wszystko można dostać)
Spodnie ciążowe
Wszystkie trzy pary spodni kupiłam na aukcjach allegro za pomocą snajpera. Wcześniej udałam się do H&M i C&A by wiedzieć jaki mam rozmiar i szukałam aukcji z konkretnych marek i rozmiarów. I udało się! Jedyny minus jest taki, że czasem trzeba poczekać na rozstrzygnięcie aukcji. Jeśli znajdziemy spodnie rozmiar większe – też można je zakupić. Nie wszystkie z nas są w stanie zachować swój rozmiar w czasie ciąży. Dlatego warto też kupić na początek jeden rozmiar swój i jeden większy, a ostatnią parę spodni dokupić w połowie ciąży. Wtedy będziemy wiedzieć, czy ten nasz rozmiar jest już za mały czy jeszcze ok i czy w ogóle te spodnie potrzebujemy. Bo jeśli nie pracujemy i spędzamy czas w domu i spacerach to dwie pary powinny wystarczyć.
Koszulki ciążowe do chodzenia na co dzień
Te kupiłam w Lidlu, bo akurat nadarzyła się taka okazja. I jestem z nich zadowolona. Wiadomo, z ubraniami w Lidu bywa różnie – jednak koszulki ciążowe i tak będziemy nosić krótko – więc można sobie pozwolić na ubranie, które po 10 praniach będzie trochę zmęczone.
Koszula ciążowa na okazję (tzw. Buisness causal)
Alternatywnie można kupić bardziej elegancką sukienkę. Zawsze może się przydać i lepiej nie zostawiać tego na ostatnią chwilę by oszczędzić sobie stresu. Ja swoją kupiłam na facebookowiej grupie za 15 zł i byłam bardzo zadowolona.
Kurtka
Udało mi się kupić nową kurtkę Bon Prix na aukcji allegro. Była do kurtka 2w1 z podpinką, więc nadawała się i na jesień i na zimę. Minus kupienia taniej kurtki (nawet nowej), że pod koniec ciąży zepsuł się zamek – a konkretnie wózek do zapinania zamka. W prawdzie wymiana u krawcowej kosztowała mnie całe 5 zł, ale kosztowało mnie to też trochę nerwów. Teraz kupiłabym kurtkę używaną ale trochę lepszej jakości.
Drugą kurtkę kupiłam już nie w ciąży – a w okresie niemowlęcym. Kupiłam zimową parkę z panelem na nosidło za 60zł – także z Bon Prix, na tej samej zasadzie, czyli używaną na allegro. Noszę ją teraz cały czas – w drugiej ciąży, z nosidłem i bez nosidła. Najlepszy zakup ever 🙂
Bluza
W większość bluz mieściłam się z brzuchem, jednak pod koniec tylko w jednej. Żeby mieć choć jedną na zapas, kupiłam bluzę na tej samej zasadzie co kurtkę. I jestem z niej bardzo zadowolona.
Legginsy do chodzenia po domu
Polecam kupienie dwóch par. Ja później kupiłam jegginsy (bo akurat były w Lidlu) ale żałowałam, bo nie były wygodne jak bawełniane legginsy. Może mogłam w nich godnie iść na spacer lub do sklepu ale w zimie i tak ubierałam cieplejsze jeansy.
Stanik do karmienia piersią
W czasie ciąży naczytałam się, że nie warto kupować dobrego stanika do karmienia w tym “cudownym” okresie. Bo piersi zmieniają swoją wielkość po porodzie a nawet w czasie laktacji. I była to dobra rada. Dodatkowo, w ciąży, gdy organizm nabiera wody, często obwód pod biustem jest większy. I ja swoje staniki, które kupiłam pod koniec ciąży (celowo za ciasne) mogłam nosić tylko miesiąc. Potem, były a luźne od biustem 🙂 Dlatego mogę polecić dwupak z H&M. Z czymś musimy zacząć po porodzie i on jest w sam raz: miękki, miły w dotyku i niedrogi. A po miesiącu, jak już wszystko się ustabilizuje (chociaż podobno różnie z tym bywa) – można kupić lepiej dopasowany zestaw. Tutaj mogę polecić model z Triumph. Wygląda on bardzo niepozornie. Po wypakowaniu z pudełka przypominał szmatkę i myślałam, że go odeślę. Dałam mu jednak szansę i okazał się bardzo fajny! Miękki, prawie jak druga skóra i bardzo dobrze trzymał mój biust (miseczka C, w czasie karmienia D).
Jest to bardzo fajny i nie drogi bajer, który przystosuje twoje ubrania sprzed ciąży to brzuszka 🙂
Z dodatkowych rzeczy, które kupiłam a wynikały z pór roku są: strój kąpielowy i rybaczki. W 2 trymestrze udałam się na wakacje do Grecji i mój dotychczasowy strój był ok, jednak dół mnie już trochę uciskał. Dlatego kupiłam sobie same gatki kąpielowe dla kobiet w ciąży.
Mam nadzieję, że moje rady komuś się przydadzą. Szczególnie, że podczas ciąży, gdy szaleją hormony – może wydawać się, że wszystko jest potrzebne. W kolejnym poście opiszę rzeczy, które mogą się przydać w ciąży. Spokojnie, będzie to krótka lista.
M
Edit: Przy drugiej ciąży dokupiłam tylko 2 koszulki (2pak H&M) oraz legginsy, ponieważ więcej czasu spędziłam w domu.
[] Obraz pobrany ze strony: stocksnap.io